Informacje

avatar

ASTON86
z wioski Leoncin

Kategorie

> 100km.36   0 km - 50 km.520   50 km - 100 km.212   Awarie, naprawy, serwis.25   Nuda - dojazdy.127   Puszcza Kampinoska.373   Waypointgame.67  

Znajomi

Moje rowery

Szukaj

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy ASTON86.bikestats.pl

Archiwum

Wpisy archiwalne w kategorii

> 100km

Dystans całkowity:4135.80 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:36
Średnio na aktywność:114.88 km
Więcej statystyk

Wypad z memento do Pułtuska

Niedziela, 26 lipca 2009 | dodano:26.07.2009 | linkuj | komentarze(1)
Kategoria > 100km
  d a n e  w y j a z d u
113.73 km
Było wszystko oprócz Pułtuska :) Słońce, deszcz, błoto, kałuże, ciężkostrawny kebab, prom. Była również tajemnicza bikerka w czerwonym, pałacu natomiast nie było :P Ogólnie kręciło się bardzo fajnie, trzeba będzie to powtórzyć.
Trasa: dom - Cybulice - Roztoka - Kazuń - Nowy Dwór Mazowiecki - Jabłonna - Tarchomin - Łomianki - Czosnów - Wiersze - Dąbrowa - dom

Spalony słońcem

Środa, 15 lipca 2009 | dodano:15.07.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria > 100km, Waypointgame
  d a n e  w y j a z d u
165.41 km
W taką pogodę można co najwyżej skoczyć do pobliskiego sklepu po zimne piwo, było naprawdę ciężko. Po drodze zupełnie przypadkowo zdobyłem waypointa.

Trasa: dom - Śladów - Sochaczew - Bolimów - Skierniewice - Bartniki - Puszcza Mariańska - Żyrardów - Oryszew - Teresin - Kampinos - dom

Dworzec w Skierniewicach


Skierniewicki ratusz i rynek



Bloczek


Stary młyn na Rawce


Krótki popas w Żyrardowie


Wiejskie klimaty

Masaże wodne

Niedziela, 5 lipca 2009 | dodano:05.07.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria > 100km, Waypointgame
  d a n e  w y j a z d u
158.01 km
czyli wypad do Ciechanowa przy niestabilnej pogodzie :)

Trasa: dom - Zakroczym - Wrona - Nowe Miasto - Gościmin - Gołotczyzna - Gąsocin - WTF, gdzie ten Ciechanów? - jeszcze raz Gołotczyzna - Ciechanów - Gołotczyzna - Klukowo - Nasielsk - Pomiechówek - Modlin - dom

Ustawione trzy waypointy:Ruiny, Gołotczyzna i Zamek w Ciechanowie.


Zamek w Ciechanowie




Gołotczyzna




Łowicz

Niedziela, 28 czerwca 2009 | dodano:28.06.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria > 100km
  d a n e  w y j a z d u
155.58 km
Ostatnio kilka dni nierowerowych z braku czasu i chęci, więc wczoraj postanowiłem, że się gdzieś ruszę, niezależnie od pogody, nawet gdyby za oknem miał leżeć śnieg :) Pogoda do jazdy okazała się jednak całkiem niezła, tempo nawet żwawe :P
Trasa dom - Kamion - Iłów - Brzozów - Wszeliwy - Łowicz - Nieborów - Bolimów - Sochaczew - Kampinos - dom

Łowicz





W Kamionie urwał mi się koszyk od bidonu i trzeba było sobie jakoś radzić :)

Zakroczym, Wyszogród i okolice

Poniedziałek, 15 czerwca 2009 | dodano:15.06.2009 | linkuj | komentarze(4)
Kategoria > 100km, Waypointgame
  d a n e  w y j a z d u
106.42 km
Ciepło, dosyc silny zachodni wiatr. Zaliczone dwa waypointy: Zakroczym, Ambona na wale i dwa ustawione Św. Izydor, patron rolników, Pomnik Bitwy nad Bzurą w Wyszogrodzie.

Trasa 62 na wysokości Zakroczymia. Szkoda, że nie ma takich dróg więcej. Z drugiej strony to tylko kilkaset metrów, a znaki namalowano pewnie po to żeby nie musieć budować chodnika dla pieszych :)


Zakroczymska fara


Po drodze



Ambona


Czerwińsk

Kręcenie bez celu

Poniedziałek, 11 maja 2009 | dodano:11.05.2009 | linkuj | komentarze(0)
Kategoria > 100km
  d a n e  w y j a z d u
101.30 km
Taki wypad żeby się trochę odstresować i na parę godzin wyłączyć. Z tym ostatnim to nawet trochę przesadziłem i mało brakowało, żebym koło Szczytna wylądował w rowie i to na prostej na drodze, masakra :) Poza tym bez przygód, niezła pogoda i jechało się wyjątkowo lekko. Trasa: dom - Kazuń - Czosnów - Leszno - Pawłowice - Nowe Paski - Żelazowa Wola - Kampinos - Górki - dom

Nowe Paski


Bursztynowy świerzop... no prawie ;)


Niezbyt urodziwy kościół w Pawłowicach z 1805 roku, ale za to ładnie położony


Z nutką dekadencji, czyli zwykłemu, prostemu oznaczaniu szlaków mówimy stanowcze NIE!!! Tu przynajmniej jest niebanalnie i zagadkowo :P


Zapomniany nagrobek

Juwenalia

Piątek, 8 maja 2009 | dodano:09.05.2009 | linkuj | komentarze(1)
Kategoria > 100km
  d a n e  w y j a z d u
100.64 km
Albo synonimicznie, wielkie majowe picie :P Dzisiaj jednak pełna abstynencja, bo wybrałem się do Warszawy rowerem. Pobłąkałem się trochę po starówce i wpadłem na pół godziny na kampus, gdzie trwały przygotowania do koncertu. Po kilku dniach praktycznie niejeżdżenia, kręciło się świetnie, biorąc poprawkę na przerywający napęd i to, że wystraszony kiepskimi prognozami założyłem długie spodnie i bluzę, co przy 24 stopniach i piekącym słońcu było ciekawym przeżyciem :) Z powrotem wiatr w plecy, więc i kilometrów szybko ubywało. Apogeum formy w Czosnowie, kiedy ruszałem ze świateł, prawie nie czułem, że pedałuję. Rower nie podzielił mojego entuzjazmu i zatrzymał się na środku trasy gdańskiej. Jak się za chwilę okazało zgubiłem niewielką, bo ważącą około 300 gramów, ale dosyć istotną część jaką jest łańcuch :) Prowizoryczne próby skucia wystarczyły na 500 metrów, dojechałem mniej więcej w okolice fortu w Dębinie. Tam rozbiłem obóz przy drodze i próbowałem coś jeszcze z łańcucha wykrzesać. Niestety moja obecność średnio spodobała się lokalnym mrówkom, na których mrowisku usiadłem i trzeba było uciekać. Zrezygnowany urządziłem sobie spacerek, ale zdarzało mi się to już parę razy wcześniej, więc się przyzwaczaiłem i nawet nie zwyzywałem roweru od makrokeszy :) Fotki niestety jeszcze bardziej symboliczne niż zwykle, niechcący zmniejszyłem rozdzielczość na 320 i chyba trzeba je będzie ogłądać pod lupą :P



Marudzenie na całego

Niedziela, 26 kwietnia 2009 | dodano:26.04.2009 | linkuj | komentarze(3)
Kategoria > 100km
  d a n e  w y j a z d u
134.42 km
Zaczęło się od brata. Narzekał, że nic mu w środę nie powiedziałem i że on chce jechać do Radziejowic . Spoko, w sumie to dlaczego nie, ciekawa okolica, więc można jechać. Równo o 10 start. I tu się przeliczyłem, w wielkiej naiwności myślałem, że marudzenia dziś już nie będzie, ale silnego wiatru z południa niestety nie przewidziałem... I znowu: że za szybko jedziemy, że pod górkę należałoby zwolnić itd. masakra :) Z powrotem, z huraganem w plecy, brat już był bardziej zadowolony, za to mi udzielił się jego nastrój. Lewy pedał 50 km od domu odmówił posłuszeństwa (zacinał się co 100 metrów), więc trzeba go było ciepłymi słowy nakłaniać do współpracy. Wyglądało to ciekawie, ale do domu dojechałem. Mimo wszystko dzień udany i tej opcji będę się trzymał :P
Trasa: dom - Dąbrówka - Górki - Kampinos - Teresin - Szymanów - Guzów - Wiskitki - Sokule - Żyrardów - Radziejowice - Żyrardów - Wiskitki - Oryszew - Szymanów - Kampinos - dom

Prawie jak w Kolonii, czyli kościół w Żyrardowie pomysłu Józefa Piusa Dziekońskiego


Guzów


Radziejowice

Środa, 22 kwietnia 2009 | dodano:22.04.2009 | linkuj | komentarze(4)
Kategoria > 100km, Waypointgame
  d a n e  w y j a z d u
132.96 km
Trasa: dom - Leszno - Błonie - Grodzisk Maz. - Radziejowice - Korytów - Żyrardów - Sokule - Wiskitki - Szymanów - Kampinos - dom. Trochę nie przemyślałem drogi i sporo kilometrów przejechałem ruchliwymi, a na dodatek nudnymi trasami. Rower też domaga się już wymiany paru części, w przeciwnym razie może odmówić posłuszeństwa :) Odwiedzone waypointy (choć nie wszystkie zaliczone :) Młyn,Serialowe Ranczo, IBMER, Migmatyt.

Radziejowice






Grodziski migmatyt


Stary młyn w Korytowie

Nadwiślańskie wąwozy

Poniedziałek, 6 kwietnia 2009 | dodano:06.04.2009 | linkuj | komentarze(2)
Kategoria > 100km, Waypointgame
  d a n e  w y j a z d u
100.11 km
Najciekawszy wypad w tym roku. Pojechałem wzdłuż brzegu Wisły od Zakroczymia do Wyszogrodu. Co prawda w tych okolicach jeździłem już kilka razy, ale głównie asfaltami. Jak się okazało, to był duży błąd :) Przy okazji ustawiłem waypointa: Mochty-Smok


Czerwińsk nad Wisłą





Dróżka z Czerwińska do Wyszogrodu na skraju kilkunastometrowego urwiska nad Wisłą. Po kilku kilometrach jazdy w stresie i pokonywania stromych wąwozów odpuściłem i przedarłem się do trasy 62. Oczywiście miałem szczęście i wyjechałem akurat w miejscu gdzie trwał remont, jeden pas, dziesiątki tirów i ruch wahadłowy :) Miejscami na poboczach usypane górki z piasku, ale odkryłem że kanałem odprowadzającym wodę przy trasie też da się jechać :P


Kościół w Smoszewie


Stadnina. Pierwszy raz spotkałem taki znak.


Morze... warzyw :)


Dróżka niedaleko Zakroczymia


Nad Bzurą


Bitwa o kolejkę :)